sobota, 5 września 2009

The End Of Summer.

Witajcie Kochani ! Przepraszam,ze tak dlugo nie pisalam,ale kompletnie nie mam czasu. Ostatnia notka byla w sobote rano,tydzien temu. Sobotni wieczor spedzilam w ichszym kosciele,ktory nazywal sie HEARTLAND. Nie wygladal jak polski kosciol. Byl to ogromny,parterowy budynek,w kotrym znajdowalo sie mnostwo sal. Nie bylo mszy, tylko spotkania w poszczegolnych salach i wyklady na temat Jezusa. Jest to tzw. wolontariat. Doznalam szoku w momencie,gdy prowadzaca pani krzyknela "Jezus" a pozostali uczestnicy zaczli klaskac i krzyczec " We love You". Ok godziny 18 odbyl sie koncert w sali kongresowej. Oczywiscie nie byly to psalmy, tylko rockowe piosenki o Jezusie w wykonaniu murzyna, ktory powiem szczerze ma dobry glos.
Nastepnego dnia odrabialam moje 115 zadan z matmy - czy ja juz Wam mowilam,jak tu duzo zadaja do domu? Po poludniu bylam z host mama w shopping mall po torbe na laptopa i pare rzeczy do szkoly. W poniedzialek pisalam swoj pierwszy test, oczywiscie z fizyki. I musze sie pochwalic,gdyz dostalam A :) ciesze sie,gdyz to oznacza ze nie siedze na lekcji jak na tureckim kazania, tylko rozumiem co do mnie mowia. Po poludniu od 16 do 19 byl trening, jak codzien. We wtorek mialam test z historii - panstwa i rzeki w Europie, tez dostalam A,jak na Europejke przystalo, a wieczorem trening. Aha i musze powiedziec, ze pierwszy raz bylam w KFC,ktorego nie lubie,ale nie miala wyboru,gdyz moja host siostra uwielbia tam jesc. Sroda miala byc jedynym dniem bez treningu, jedyny dzien kiedy moglam wrocic do domu wczesniej. Ale oczywiscie szczescie nie potrwalo dlugo, gdyz juz na 3-ciej godzine dorwala mnie trenerka i oswiadczyla iz jednak jest trening,bo czekaja nas turnieje w przyszlym tyg. W czwartek oddawalismy reaction paper na temat THE PRINCE rozdzialu 4 lub 5. Dobrze ze mam to juz z glowy. W miedzy czasie mielismy trening przed alarmem przeciwpozarowym, co spowodowalo,ze nie moglam napisac testu z matmy. Trening polegal na tym, ze wszystke grupy (nie klasy) wychodzily po koleji przed szkole. Poszlo bardzo sprawnie i po 15 min. wrocilismy juz na lekcje. Test z matmy pisalam w piatek - analiza matematyczna, ciezka sprawa. Ale przynajmniej ten temat zrozumialam. Teraz jest gorzej na matmie, gdy zaczelismy uzywac kalkulatorow graficznych, gdzie jest miliard przyciskow. Nauczycielka mowi polecenia w blyskawicznym tempie,wiec nie jestem w stanie nadazyc w tym co mam robi. Musze sie do niej wybrac,aby jeszcze raz mi to na spokojnie wytlumaczyla. Piatkowy wieczor spedzilam z Peige i druga Peige oraz chlopakami z druzyny rugby. Kto wygral mecz? oczywiscie nasi chlopcy z BOYLAN.

I LOVE BOYLAN <3

Wierni kibice.
Z Peige T.


z Peige M.


Dzisiaj w niedziele, bylam z moja host mama na " the Waterfront Music Festival". Byl to festiwal w ramach zakonczenia wakacji, gdzie kupowalo sie bilet i moglo sie probowac kuchni amerykanskiej, ale nie tylko amerykanskiej, bo znalazlam stoisko POLSKIE :) Byly 4 sceny, gdzie grano roznego rodzaju muzyke - przewaznie rock i country. Gralam tez w golfa - pierwszy raz w zyciu, naprawde super sport. Poznalam rowniez siostre Lori (host mama) - KERY i jej meza,ktory zaprosil mnie do siebie,gdyz maja stadnine koni :) A i rowniez powiedzil ze chce zabrac mnie na golfa,gdyz dobrze mi szlo. A on w tej grze jest rewelacyjny. Ogladalismy wspolnie zawody psow skaczacych do wody, smiesznie bylo. A na koniec jadlam wielka tortille z kurczakiem i warzywami, wiec moj brzuch wola o pomoc, gdyz jestem przejedzona.

stoiska z amerykanskim jedzeniem

Rock river.

z host mama - Lori :)
odpoczynek


zawody psow - DUCKDOG

polskie stoisko, z polskim jedzeniem :)
Tyle na dzisiaj, nastepna notke dodam w poniedzialek. Trzeba dodac,ze w poniedzialek nie idziemy do szkoly, gdyz jest swieto pracy.
Pozdrawiam !!

1 komentarz:

  1. No ja widzę,że się świetnie bawisz!I tak trzymać,a ja już w środę do szkoły,ale mam trochę małego stresa :) Ja cały weekend spędzam na hockey games bo moja rodzinka kocha ten sport! :)

    OdpowiedzUsuń